http://www.youtube.com/watch?v=p0vE7pR5gg8
Wręczenie Oskara w 1993r.
To prawda. Nie był słabszy od Jacka z Lotu. Pieskie Popołudnie to była perfekcyjna rola. Peszek.
Bardziej mi chodziło o Godfathera II, ale Pieskie popołudnie to też kapitalna rola. Naturalna przede wszystkim.
<<To powinno się wydarzyć 18 lat wcześniej.>> zgoda, ale przewrotna: w 1974 wszedł na ekrany włoski film o tym samym tytule z Vittorio Gassmanem. I dużo bardziej jemu się ten Oskar należy. Moim zdaniem :)
Mimo wszystko Al zasłużył na Oskara :) Jak dla mnie rola w "Zapachu..." KAPITALNA! Z resztą, wgl jest świetnym aktorem :)
Widziałam, ale dawno :P Ogólnie, nie jestem fanką włoskiego kina- nie uważam, że jest słabe, ale nie przemawia do mnie. Vittorio Gassman zagrał świetnie, ale uważam, że ma tą przewagę, że zagrał jako pierwszy Kapitana. Zawsze aktorom z remake`ów jest trudniej, bo muszą stworzyć postać, którą ludzie już kiedyś pokochali na ekranie. Al`owi Pacino się udało i w swojej kategorii w 1993 roku był najlepszy :)